Krótka wizyta a węcz bardzo krótka niestety ograniczała obszar, który udało mi się zobaczyć. Kijów jednak zakoczył mnie pozytywnie i urodą jak i wielkością. To ogromne miasto i piękne. Podobno najlepiej oglądać je w maju kiedy kwitną kasztany....... mam nadzieję , że wrócę tam .
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Mówisz, że krótko byłaś? Hmm to ja wiec byłem super krótko... Dwa lata temu, tylko przez krótką chwilę, zaledwie parę godzin, i to nawet nie będąc w samym centrum...Do dzisiaj żałuję, że nie miałem okazji zwiedzić porządnie tego pięknego i wielkiego miasta....A jest co ta zwiedzać, cała masa zabytków...Mam nadzieję, że Tobie jak i mnie uda się tam powrócić. A tymczasem dziękuję za umieszczenie przynajmniej tych zdjęć z tej krótkiej wyprawy, było na co popatrzeć:) Choć galeria krótko, to jednak mi się podobała, więc z czystym sumieniem daję plusa:) Pozdrawiam serdecznie! -
Oj gna mnie albo mnie gnają. Cały zeszły rok taki :) Tylko czasu brak żeby wstawić tu i podzielić się z Wami obrazkowymi wrażeniami....
-
...nosi Cię Iwono po świecie, to Kopenhaga, to Kijów, ale mamy co oglądać! -
Życzę powrotu - chętnie bym obejrzała więcej ;) -
Wyszło nieźle mimo zimowych warunków. Ja byłem w lipcu,gdy Kijów prażył się w słońcu.Ma wdzięk.Pozdrawiam